Te nieszczęsne święta

Zbliżają się święta, a Ty zamiast cieszyć się ich radosną atmosferą, wpadasz w coraz większy dołek z każdym kolejnym przygotowywanym daniem? Przeraża Cię świadomość, że te wszystkie pyszności wyjdą po świętach w postaci boczków i kolejnych fałdek na brzuchu? I zanim zasiądziesz do wielkanocnego śniadania, wyrzuty sumienia rozgoszczą się w Twojej głowie na dobre.  Z każdym kolejnym kęsem będą się tam czuły coraz lepiej i będą Cię męczyły dopóki znowu nie uznasz, że jesteś beznadziejny, brak Ci silnej woli i znowu nici z wymarzonej sylwetki na lato. Czy na pewno musi tak być? Oczywiście, że nie, wystarczy przecież być na diecie! Żartowałam 🙂 kto by chciał być na diecie w święta? Kto w ogóle chciałby być na diecie? No więc co zrobić? Jak nie dopuścić wyrzutów sumienia do głosu i nie czuć się po świętach jak zbity pies? Oto kilka podpowiedzi:

• staraj się zjadać mniejsze porcje – zamiast trzech kawałków białej kiełbasy, które miałeś w zwyczaju zawsze jeść, tym razem nałóż sobie jeden, resztę zastąp np. zdrowszym jajkiem;

• na początku posiłku sięgaj po zdrowsze dania – gdy minie ok. 20 min. poczujesz sytość i na te mniej zdrowe już nie będziesz miał takiej ochoty – albo po nie sięgniesz albo zjesz ich znacznie mniej;

• oszukaj swój mózg – rozłóż na stole mniejsze talerzyki, dzięki czemu porcje będą Ci się wydawały większe, pokrój mazurka na mniejsze kawałki;

• sięgaj po to, co naprawdę lubisz – nie musisz próbować każdej potrawy, zjedz te, na które masz naprawdę ochotę;

• celebruj spożywanie tego, co naprawdę Ci smakuje – nie spiesz się, jedzenia na święta jest zawsze za dużo, więc nikt Ci nie sprzątnie sprzed nosa Twojej ulubionej potrawy, na pewno dla wszystkich wystarczy 😉 , połóż kawałek ulubionego ciasta na ładnym talerzyku, zrób sobie aromatyczną kawę/herbatę, pokrój go na jeszcze mniejsze kawałeczki, żeby nie połknąć go w całości z pierwszym kęsem, ciesz się chwilą 🙂 ;

• odejdź od stołu – nie siedź przy nim cały dzień, poruszaj się, i mimo że w tym roku nie będzie to łatwe, na pewno znajdziesz sposób – jeżeli nie chcesz w święta ćwiczyć, zagraj z dzieciakami w Twistera, włącz muzę i zróbcie konkurs na najśmieszniejszy taniec, a jak nie masz dzieciaków, za to partnera pod ręką – zaaranżuj romantyczny „przerywnik” 😉 , potańczyć też możecie 🙂 ;

• nie trzymaj jedzenia na stole przez cały dzień, sprzątaj po głównych posiłkach, żeby nie kusiło Cię, gdy będziesz czytał książkę czy oglądał film;

• przynajmniej część potraw zrób w zdrowszej wersji – przygotuj tradycyjny żur, który robi się na zakwasie z żytniej mąki razowej, nie zabielaj go śmietaną, jeżeli już musisz – dodaj odrobinę jogurtu naturalnego (tradycyjny zurek wielkanocny); pasztet zrób wegański – z soi, ciecierzycy, soczewicy, pieczarek, grochu czy fasoli (pasztety weganskie), mazurek zrób w wersji fit, np. z masą z tahini i mascarpone lub z masła orzechowego (mazurek tahini, mazurek fit z maslem orzechowym, weganski bezglutenowy mazurek bez cukru, weganski bezglutenowy mazurek z maslem orzechowym).

 Ciekawe przepisy na zdrowe świąteczne potrawy znajdziesz też tu: wielkanoc z niskim IG

To takie proste!